10 listopada 2007, 21:41
mój mąż kupił mi dzisiaj prezent chyba na 1miesiąc pożycia małżenskiego:)otóż dostałam sprzęt do ćwiczeń o nazwie orbitek!czyżby wystarczył mu miesiąc wspólnego życia aby mój mąż zaczął zauważać tu im ów gdzie4 moje nadstany:))
ale tak poważnie to zawsze o takim sprzęcie marzyłam:)ale okazało się że marzenia znowu mnie przerosły:( jakieś 7 minut pokazało mi jak dawno cokolwiek służyło mi do ćwiczeń!! tragedia:(jutro do pracy(tak!)ale czuje już dziś że będzie problem ze wstaniem z łóżeczka...pozdrawiam a sama sobie życze powodzenia i dobtych układów z miom nowym kompanem ORBITKIEM:)